czwartek, 28 stycznia 2016

Czyn nieuczciwej konkurencji popełnisz nawet nie będąc konkurentem!



Czyny nieuczciwej konkurencji w ustawie o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji.

Nie pierwszy raz spotykam się z przytykiem, że nie można zarzucić przedsiębiorcy stosowania czynów nieuczciwej konkurencji, skoro nie pozostaje się względem siebie w stosunku konkurencji.

NIC BARDZIEJ MYLNEGO!

Ustawa o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji bynajmniej nie wymaga, aby przedsiębiorcy pozostawali między sobą w stosunku konkurencji, aby jeden mógł zarzucić drugiemu stosowanie czynów nieuczciwej konkurencji.

Wręcz przeciwnie, ustawa ma chronić jak najszerzej wszelkie nawet ogólne relacje między przedsiębiorcami, aby każdy z nich bogacił się i robił biznesy uczciwie, nie kosztem drugiego.

Sąd Najwyższy w wyroku z 17.06.2004 r. sygn akt V CK 550/03 potwierdził, że:
"Przedsiębiorca może dopuścić się czynu nieuczciwej konkurencji również wtedy, gdy działa w innej dziedzinie niż konkurent. Oznacza to, że nawet jeśli nie ma między przedsiębiorcami dosłownie rozumianej konkurencyjności, to posługiwanie się przez jednego z nich podobnym znakiem towarowym czy też podobnym oznaczeniem firmy może się wiązać z nieuczciwym wykorzystywaniem renomy drugiego przedsiębiorcy".

Podam przykład:
Z jednej strony firma windykacyjna Piorun S.A., która kupuje wierzytelności, wytacza powództwa, uzyskuje nakazy zapłaty i kieruje sprawy do komornika.
Z drugiej strony firma "antywindykacyjna" AntyDevilWindykator sp. z o.o. jakich ostatnio pełno. Aby ściągnąć klientów na swoich witrynach internetowych zamieszcza firmę Piorun, jako przykład firmy windykacyjnej, publikuje "listy internautów", którzy zetknęli się z Piorunem i udziela publicznie porady, jak nie dać się zwieść windykatorowi i co zrobić, aby mu nie zapłacić. Reklamuje się "dostałeś nakaz zapłaty od Piorun S.A.? Przyjdź do nas, a nie zapłacisz".
Co więcej firma ta w kodzie źródłowym swej strony internetowej stosuje metatagi i słowa klucze z nazwą Piorun S.A., aby internauta, do którego zgłosiła się firma windykacyjna od razu trafił na witrynę firmy antywindykacyjnej, która przecież specjalizuje się w walce z Piorunem.
Może wyglądać to tak:
<meta name='keywords' content='sprzeciw, sprzeciw od nakazu zapłaty, sprzeciw od wyroku zaocznego, zarzuty od nakazu zapłaty, nakaz zapłaty, windykacja, PIORUN S.A., PIORUN' >

Dla internauty jest to niewidoczne, lecz gdy ten otrzyma nakaz zapłaty, gdzie wierzycielem jest PIORUN S.A., podrapie się w głowę z myślą, a co to za firma? Pierwsze co zrobi, to wpisze tę nazwę w wyszukiwarkę i prócz strony internetowej PIORUNA trafi na stronę AntyDevilWindykator sp. z o.o.

Tak samo będzie, gdy AntyDevilWindykator sp. z o.o. korzysta z usług Google AdWords i jako słowo kluczowe obrał oznaczenie firmy PIORUN. Wówczas firma AntyDevilWindykator sp. z o.o. pojawi się w wynikach wyszukiwania jako link sponsorowany.

Wszystko to prowadzi do tego, że dzięki bezprawnemu używaniu firmy innego przedsiębiorcy bez jego zgody, inny przedsiębiorca zarabia, żeruje na firmie windykacyjnej. Przez to firma windykacyjna traci i ponosi szkody.

Powyższe czyny antywindykatora - stanowią czyn nieuczciwej konkurencji - pomimo, że firmy te nie pozostają względem siebie w stosunku konkurencji.

I mimo, że nikt nie pała miłością do firm windykacyjnych, to każdy odczuwa, że coś tu jest nie tak, że jedna firma czerpie zyski kosztem drugiej.

Firmy antywindykacyjne nie działają pro publico bono, nie są rzecznikami interesu publicznego, są takimi samymi firmami, jak firma windykacyjna - chcą prowadzić biznes i zarabiać kasę i nic w tym złego. W pewnym sensie tak samo "żerują" na dłużnikach, jak i firmy windykacyjną, wykorzystując ich niewiedzę.

Tak czy siak, zrozumiałe jest, że każdy chce zarobić, byleby jednak biznes był prowadzony względem siebie uczciwie, bo i pracownicy firm windykacyjnych muszą co do garnka włożyć, a i pracownicy firm antywindykacyjnych muszą mieć pełny brzuch i wszyscy muszą wykarmić dzieci. Grunt, aby robić to względem siebie uczciwie i nie można podkradać komuś oznaczenia firmy, nawet jeśli niesie ono "złą sławę", to jest to pewien kapitał, jak widać skuteczny dla firm antywindykacyjnych.

Kropka.

Brak komentarzy: